Firmy chcą nie tylko zarabiać. W Bydgoszczy o tym, że „Filantropia jest na topie”
11.06.2025 Polskie Radio PIK Biznes nie tylko dla zysku – o tym, że takie działanie procentuje, przekonywali organizatorzy konferencji w Bydgoszczy, poświęconej społecznej odpowiedzialności biznesu. Wydarzenie „Filantropia jest na TOP-ie” zgromadziło ponad stu przedsiębiorców z regionu. Jego celem jest promocja biznesu uwzględniającego wsparcie i angażowanie się w projekty społeczne.

– Prowadząc firmę, nie powinniśmy nastawiać się wyłącznie na zysk – mówi Sebastian Szymanowski, członek Stowarzyszenia „Dzięki Wam” i dyrektor generalny Grupy Galster. – Też przecież funkcjonujemy w społeczeństwie, to nie tak, że nasz świat kończy się na terenie naszej firmy. Możemy się przyczynić – finansowo, czasowo – troszeczkę się wsłuchując w to, czego otoczenie potrzebuje – to dlaczego tego nie robić?

Adam Jaworski z hurtowni Adam-Pol wskazuje, że odpowiedzialny społecznie biznes to wzajemne korzyści. – Bo i wolontariusze czują się potrzebni, i firmy się czują potrzebne. Wychodzę z założenia, że całego świata nie jesteśmy w stanie naprawić, ale pomagając jednej konkretnej osobie, tak naprawdę jej cały świat zmieniamy – zaznacza.
Biznes odpowiedzialny społecznie to nie jednorazowa akcja. Budowanie relacji z lokalna społeczności powinno być autentyczne i długotrwałe – dodaje Irmina Marcinkiewicz, ekspert ds. marketingu i promocji. – Filantropia musi się wpisywać w program trzy-, cztero-, pięcioletni.

Uczestnicy konferencji podkreślają, że społeczna odpowiedzialność biznesu to nie promocja i marketing – to przede wszystkim działanie zgodne z wartościami. Firmy chcą nie tylko zarabiać. W Bydgoszczy o tym, że „Filantropia jest na topie”
Nowy sklep charytatywny w Bydgoszczy. Potrzebujący kupują tu za darmo, pozostali za symboliczną kwotę
15.01.2025 - Bydgoszcz Informuje Przez długi czas przy ul. Grunwaldzkiej 32 działał punkt wydawania darów uchodźcom z Ukrainy i osobom w trudnej sytuacji. Teraz w hali magazynowej wolontariusze prowadzą sklep charytatywny. Oficjalne otwarcie odbyło się we wtorek, 14 stycznia. Ten radosny dzień był poprzedzony ciężką pracą wolontariuszy zgromadzonych wokół stowarzyszenia Bazylika Pomaga i zamkniętego w grudniu stowarzyszenia „Dzięki Wam” (rozmowę z Adamem Jaworskim publikowaliśmy na naszym portalu). -Zamknęliśmy stowarzyszenie „Dzięki Wam”. Zastanawialiśmy się, co z tą ekipą, z tymi wszystkimi wolontariuszami zrobić, jak wykorzystać dalej tą chęć działania i pomagania. W porozumieniu z ks. Sławomirem Barem postanowiliśmy otworzyć taki punkt. Halę podnajmujemy od Adama Jaworskiego. Dalej nas wspiera, jest cały czas z nami, teraz działamy pod szyldem Bazylika Pomaga – wyjaśnia Sylwia Woźniak, wolontariuszka. Pomagamy dzięki wam Sklep uruchomiony w hali przy ul. Grunwaldzkiej 32 jest podzielony na dwie strefy. W pierwszej z nich odzież, obuwie, książki, zabawki i inne artykuły nie mają metek z cenami. Osoby potrzebujące mogą je brać za darmo. W drugiej części powstała tzw. strefa płatna. W niej za symboliczną kwotę można kupić ubrania i przedmioty dobrej jakości – ceny letnich damskich sukienek zaczynają się od 5 zł. Znajdziemy tu nie tylko ubrania, buty i zabawki. Są łyżworolki, narty, czy turystyczne łóżeczko dla dzieci. W koszach spory wybór dziecięcych zabawek. Niektóre z nich są nowe. Ubrania są starannie posortowane, wyprane i wyprasowane. -Uważam, że nasz sklep jest nie tylko dla potrzebujących. Również dla tych, którzy dbają o środowisko. Tutaj można naprawdę trafić na odzieżowe perełki. Na co dzień mamy ponad 20 aktywnych wolontariuszy. Tak jak widać każdy z nich tutaj na miejscu ma wiele pracy. Część sortuje ubrania, część rozwiesza. Cały czas się sami tutaj wszystkiego uczymy – dodaje Sylwia Woźniak. Podobne sklepy prowadzi już w Bydgoszczy Stowarzyszenie im. Sue Ryder – przy ul. Gdańskiej 66 i ul. Dworcowej 33. Jak można wspierać nowy sklep charytatywny? Robiąc w nim zakupy lub przynosząc nowe „fanty”, które trafią na półki i wieszaki. Wolontariusze zwracają uwagę, że w sklepie brakuje męskiej odzieży i obuwia. Zdecydowaną większość towarów stanowią damskie i dziecięce ubrania. – Można też przynieść jakieś gry, zabawki, książki. Pamiętajmy, że te rzeczy nie muszą być nowe, jednak w stanie nadającym się do użytku. Pieniądze ze sprzedaży pozwalają nam dalej funkcjonować – tłumaczą wolontariusze. Wszelkie dary można zostawiać w dni robocze 8-16 w hurtowni opakowań Adam-Pol. sklep charytatywny zaprasza we wtorki, środy i czwartki od 10-13.30, ul. Grunwaldzka 32, wejście od ul. Granicznej. Płatność tylko gotówką. https://bydgoszczinformuje.pl/nowy-sklep-charytatywny-w-bydgoszczy-potrzebujacy-kupuja-tu-za-darmo-pozostali-za-symboliczna-kwote/ Sklep charytatywny / Fot. B.Witkowski / UMB
Przecięcie wstęgi w sklepie charytatywnym
14.01.2025 - Radio Tok FM Ubrania, buty albo zabawki można kupić za symboliczne pieniądze w nowym sklepie charytatywnym w Bydgoszczy. Mieści się przy ulicy Grunwaldzkiej 32 - w dawnym punkcie wydawania darów uchodźcom z Ukrainy. - Cieszymy się, że tu jesteśmy i dalej pomagamy - mówią wolontariusze. Sklep charytatywny w Bydgoszczy będzie działał początkowo trzy razy w tygodniu: wtorki, czwartki i piątki. Adres jest dobrze znany mieszkańcom Bydgoszczy. Wcześniej działał tu punkt dla uchodźców z Ukrainy. W nowy projekt zaangażowaniu są działacze znanego w Bydgoszczy stowarzyszenia "Dzięki Wam", które niedawno zakończyło działalność. Pomysł na sklep charytatywny pojawił się po zamknięciu w grudniu ubiegłego roku bydgoskiego stowarzyszenia "Dzięki Wam", które w magazynie przy ulicy Grunwaldzkiej 32 (wejście od ulicy Granicznej) prowadziło punkt wydawania darów dla uchodźców z Ukrainy, a także Polaków znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. "Nowe - stare miejsce" - Od dawna współpracujemy z Adamem Jaworskim i stowarzyszeniem "Dzięki Wam", więc ten pomysł zrodził się jakoś tak naturalnie - opowiada ks. Sławomir Baar, proboszcz Bazyliki św. Wincentego a Paulo, działający razem z wolontariuszami w Bydgoskim Stowarzyszeniu Miłosierdzia Bożego. - Tu została hala, wolontariusze, których trzeba było jakoś zagospodarować. To jest miejsce, gdzie za symboliczną opłatą można kupić ubrania czy buty. Przewidujemy, że dochód nie będzie duży, jak wystarczy na opłaty, prąd, ogrzewanie, to już będzie bardzo dobrze - liczy duchowny. Adres jest dobrze znany mieszkańcom Bydgoszczy, bo wiele osób otrzymywało tu darmowe jedzenie, chemię, środki czystości. - Cieszę się, że właśnie w tym punkcie, do którego ludzie byli przyzwyczajeni, dzięki księdzu Sławkowi, nadal będziemy pomagać - mówi Adam Jaworski, przedstawiający się już nie jako szef stowarzyszenia "Dzięki Wam" lecz wolontariusz Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłosierdzia Bożego. - Większość wolontariuszy została i będzie tu dalej pomagać. Wiadomo, jakiś sentyment jest, ale myślę że stworzymy wspólnie bardzo dobre miejsce - dodaje.  "Mężowie pomagali prasować ubrania" Jedną z takich osób, które zaangażowały się w tworzenie sklepu charytatywnego jest Sylwia Woźniak. - W pierwszej strefie mamy odzież, zabawki i sprzęty za darmo, a w drugiej części - strefę płatną. Ceny są przystępne, naprawdę dla każdego. Dla nas wolontariuszy to też jest ważne miejsce, bo nadal możemy być razem i pomagać - cieszy się nasza rozmówczyni. Przygotowanie sklepu zajęło kilka tygodni. Wolontariusze pomalowali na biało ściany magazynu, skręcali regały i wieszaki. Dużo czasu zajęło też przygotowanie odzieży. - Każda rzecz jest wyprasowana. Część brałyśmy do domu, żeby wyprać. Taka odświeżona odzież naprawdę prezentuje się zupełnie inaczej - uważa Woźniak. - Bardzo dużo osób było w to zaangażowanych. Nasi mężowie pomagali prasować ubrania - dodaje z uśmiechem. Każdy może pomóc Na początku sklep będzie czynny trzy razy w tygodniu - we wtorki, środy i czwartki od godz. 10 do 13.30. Każdy chętny może wspomóc jego działalność. Dary w postaci ubrań, butów, zabawek, naczyń czy sprzętu AGD można przynosić codziennie od 8 do 16 do siedziby hurtowni opakowań Adam-Pol. - Ważne, żeby to były rzeczy w dobrym stanie. Prosimy o wsparcie z szacunkiem dla naszych wolontariuszy, którzy to wszystko przeglądają i z szacunkiem dla ludzi, do których to trafi - podkreśla Woźniak. Sklep charytatywny to kolejna inicjatywa bydgoskiej bazyliki. Przy kościele działa już ogrzewalnia dla osób bezdomnych "U Miecia", wydawane są darmowe posiłki dla potrzebujących, a za kilka tygodni wystartuje bar socjalny. https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189652,31613177,nasi-mezowie-pomagali-prasowac-ubrania-w-bydgoszczy-powstal.html
Adam Jaworski – pomagał ludziom, przegrał z hejtem: Chociaż bardzo chcę pomagać, to ja już nie daję rady
14.01.2025 - Bydgoszcz Informuje – Ale czy twoje serce to wytrzyma – zapytała żona, kiedy Adam Jaworski ogłosił, że zamyka fundację i rezygnuje z pomagania. – Mówi się, że jak masz miękkie serce, to musisz mieć twarde podwozie. Ja nie mam. Stąd decyzja o zawieszeniu działalności Stowarzyszenia „Dzięki Wam”. Pożegnano go w Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu. Jego dzieło trwa. W siedzibie firmy na stołach stosy dokumentów Stowarzyszenia „Dzięki Wam”. Adam Jaworski ogłosił, że kończy działalność, przed świętami uroczyście pożegnał się z darczyńcami, współpracownikami i wolontariuszami. Jego dzieło trwa. Właśnie otwarto sklep charytatywny przy ul. Grunwaldzkiej 32. Prowadzi go Bazylika św. Wincentego a Paulo i ks. Sławomir Bar z wielką pomocą wolontariuszy zaangażowanych w akcje Adama Jaworskiego i Stowarzyszenie Dzięki Wam. Noe i nowy potop Gdy spotkałem się z Adamem Jaworskim, zapytał z uśmiechem, czy znam dowcip o Noem, który prosił Boga, by nie powtórzył się potop. Stwórca zapewnił, że potopu już nie będzie. I dodał: – Ale biurokracja was zaleje. Adam uśmiecha się i wskazuje na stosy dokumentów do przejrzenia. Adama Jaworski, społecznik z Bydgoszczy, ogłosił w BCOPiW, że rezygnuje z prowadzenia bydgoskiego Stowarzyszenia „Dzięki Wam”. Adam to bydgoszczanin urodzony na Wyżynach i mieszkający od lat na Wzgórzu Wolności. Przez ostatnie lata oprócz prowadzenia firmy pomagał wraz z ludźmi dobrej woli potrzebującym. Oprócz biurokracji doświadczyli jeszcze hejtu za pomoc Ukrainie. Irytowała ich roszczeniowości Polaków przy jednoczesnej wdzięczności od Ukraińców i od bezdomnych – dodaje Adam Jaworski. Do tego doszło zmęczenie i problemy ze zdrowiem. Pomocowe początki Skąd u niego pomaganie? Rodzice angażowali się m.in. w działalność Koła Pomocy dla Dzieci na Diecie Bezglutenowej. Pomagały także babcia, ciocie, później dzieci. Babcia z ciociami przyjmowały i gotowały dla pielgrzymów zmierzających przez Fordon na Jasną Górę. Rodzice pomagali w budowie kościoła św. Jadwigi, królowej Polski. Po katastrofie w Czarnobylu gościli u siebie dziewczynkę z tamtych terenów. Może dlatego w 1997 roku podczas powodzi organizowali transporty z darami do Kępy Gosteckiej. W 2010 roku następna powódź i kolejna akcja, tym razem zbierali dary w firmie. W sierpniu 2017 roku przez nasz region przeszła nawałnica. – Razem z pracownikami spontanicznie zebraliśmy dary dla poszkodowanych – wspomina Adam. – Moi synowie także jeździli na obozy harcerskie, takie jak ten w okolicach Suszka, gdzie zginęły dwie harcerki. Synowie byli harcerzami, córka nadal jest. Po nawałnicy zamykałem oczy i widziałem las, namioty, przecież to się mogło zdarzyć w każdym miejscu kraju. Później był covid i następna powódź – Jako ludzie bardzo lubimy pomagać – mówi Adam Jaworski. – Mamy ten odruch, czasem tylko potrzebna jest iskra, sygnał do pomocy. Przy ostatniej powodzi zadzwoniłem do Sławka Bara (ksiądz proboszcz bazyliki). – Pomagamy? – zapytałem. Odpowiedział: – No pewnie, że tak! W ponad 50 miejscach nie tylko w Bydgoszczy ogłosili, że będą zbierali dary, żeby zawieźć je razem powodzianom. W Wąwelnie i Więcborku zaangażowali się ludzie, którzy ucierpieli w nawałnicy z 2017 roku i otrzymali wtedy pomoc. – Ludzie nam już kiedyś zaufali i nadal ufają. Podczas ubiegłorocznej powodzi od razu zareagował Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, Filharmonia Pomorska, szkoły, przedszkola. Takich placówek było ponad pół setki! – mówi Adam. We wrześniu ubiegłego roku 32 samochody zawiozły powodzianom ponad sto ton pomocy. Pojedzie jeszcze trzydziesty trzeci. Na uroczystość pożegnania Adama Jaworskiego w Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu przyszło bardzo dużo osób. Przedstawiciele darczyńców, szkół, organizacji pozarządowych, wolontariusze polscy i ukraińscy. Adam Jaworski tłumaczył wtedy, że wolontariat jest jak róża. – Dzieło, które tworzymy jest pięknym kwiatem, ale biurokracja, hejt, zmęczenie, roszczeniowość Polaków to są kolce tej róży. I tych kolców mieliśmy już serdecznie dosyć. W covidzie zaczęli od zdobywania środków ochrony osobistej dla pracowników szpitali. Zdobywali maski, przyłbice i jednorazowe rękawiczki dla lekarzy i pielęgniarek. Kupowali materiał, z którego szyte były maseczki. Wtedy poznali się z księdzem Sławkiem Barem z bazyliki. Każdemu chciałbym pomóc – Wiem, że jest patologia potrafiąca napsuć krwi. To męczy i zniechęca – przyznaje Adam Jaworski i dodaje, że nie ma twardej skóry i nic nie spływa po nim jak po kaczce. – Każdemu chciałbym pomóc, ale wiem, że nie jestem w stanie. Od początku działalności chciałem pokazywać dobrą stronę, bo radosnych sytuacji jest zdecydowanie więcej, ale jesteśmy tylko ludźmi. Pojedyncze minusy zostają w sercu i głowie. Kumulują się. Pamiętamy o tym szczególnie przy tak dużym zmęczeniu. Adam żartuje, że z czasem adres firmy i stowarzyszenia zlał się w jedno. – Przy czym pracownicy mówią, że w firmie bywam, a w stowarzyszeniu jestem – uśmiecha się. – Kiedyś skądś wróciłem do firmy, a w kolejce do mnie czekała dziennikarka, policja w sprawie kradzieży oraz pracownicy firmy i wolontariusze ze stowarzyszenia. Dodaje, że bardzo cieszy się ze wsparcia ze strony pracowników. Rok temu podczas akcji mikołajkowej do około 800 potrzebujących wyjechały 22 samochody z paczkami. Idzie Mikołaj z dwoma paczkami do polskiej rodziny, pani otwiera drzwi i pretensjonalnym tonem głosu mówi, że chciała trzy paczki, bo ma trójkę dzieci. Nie pyta, co jest w tych dwóch, tylko z pretensją w głosie domaga się trzech. – I jak zareagować? Mikołaj był oszołomiony takim przyjęciem. Postawił torby i poszedł. – Dobrze, że nie trafiło na mnie, bo ja bym kulturalnie przeprosił, że mam tylko dwie, odwróciłbym się na pięcie i poszedłby z paczkami – kręci głową Adam. Ale – co podkreśla – jest także wdzięczność, a już szczególnie od Ukraińców, którzy chcą ugościć tym, co mają. Skromnie, ale z serca. Akcja mikołajkowa była skierowana przede wszystkim do polskich rodzin i tu zdarzały się nieprzyjemne sytuacje. Ale przecież nie jest tak, że wszyscy Polacy są źli, a wszyscy Ukraińcy dobrzy. Jak to w życiu. Trumna nie ma kieszeni Adam Jaworski: – Nie powiem złego słowa na tych najbardziej biednych, którzy do nas przychodzą. Oczywiście są i tacy, którzy skorzystają z pomocy w kilku punktach lub przychodzą, bo dostaną coś za darmo. Czy na ich miejscu postępowałbym inaczej? Pewnie nie. Najstarsza pani, która przychodziła do nas po pomoc miała 90 lat. Wiele mam było w ciąży. Przez kilka lat wydaliśmy tu setki łóżeczek i wózków. Po południu stara się nie odbierać telefonów z nieznanych numerów. – W Wielkim Tygodniu zadzwoniła do mnie pani – podkreślam, Polka – zapytała, czy może przyjść po pomoc w Wielką Sobotę? Druga pytała, czy może przyjść po dary w Poniedziałek Wielkanocny. Mówię: „Ale są święta”. A pani z oburzeniem, że niektórzy pracują. Telefony w nocy i nad ranem, bo ktoś czegoś potrzebuje lub chce przekazać. Trochę brakuje ludziom wyczucia – mówi Adam Jaworski. – Pewnie gdybym odpuścił pomaganie – zarobiłbym więcej pieniędzy – uśmiecha się Adam Jaworski. – Ale czy ja to do grobu zabiorę? Trumna nie ma kieszeni. Można mieć miliony na koncie, ale umrzeć w samotności. Po co mi to? Pożar. Życia mnie to nauczyło Adam nalazł w mediach informację, że nauczyciele i uczniowie „budowlanki” pomagali poszkodowanym w nawałnicy. – W tym czasie był pożar u pani Arlety na moim osiedlu – opowiada. – Poprosiłem o pomoc proboszcza, a także panią dyrektor „budowlanki” oraz innych szkół. Widziałem entuzjazm młodzieży i nauczycieli. Zaangażowali się także harcerze ze „Zjawy”.   To miał być tylko jeden remont. Teraz wykonują właśnie trzydziesty szósty. – Nie zapomnę jednego z uczniów, który podczas remontu spalonego mieszkania u ponad osiemdziesięcioletniej pani Teresy został zapytany przez dziennikarkę: „Co tobie dał ten remont?” Po chwili namysłu odpowiedział: „Życia mnie to nauczyło”. Taka odpowiedź przed kamerą. Ujęła mnie. Pamiętam ją do dziś. Tamten remont wspomina szczególnie, ponieważ nie musiał martwić się o materiały i sponsorów. Sporo firm i instytucji regularnie wspiera Stowarzyszenie „Dzięki Wam”. – Jest bardzo dużo potrzebujących – przyznaje Adam Jaworski – Po pomoc przychodzi ogrom ludzi. Niektórzy kombinują, ale wiele osób, zwłaszcza kiedy ogłosiliśmy zamknięcie naszego punktu, wychodziło załamanych. Są biedni i potrzebujący. Wielu jest również tych, którzy nie przyjdą, bo się krępują. Niestety, ubóstwo jest i będzie coraz większe. Hejtu początek Hejt za pomoc Ukrainie rozpoczął się od pierwszego dnia wojny, kiedy zdecydowali, że trzeba pomagać. Pojawiły się napisy na murach, niszczono tablice informacyjne. Pod koniec maja ubiegłego roku w jednej z lokalnych gazet ukazał się materiał o Stowarzyszeniu „Dzięki Wam”. Adam: – Wcześniej hejt był epizodyczny, ale wtedy w komentarzach pojawiły się zarzuty, że pomagamy wrogom, banderowcom, że jesteśmy bezmózgowcami… W nas było narastające zmęczenie, podczas którego nie zastanawiasz się, czy to robota ruskich trolli, czy Polaków. My zastanawialiśmy się, co i gdzie kupić, jak przetransportować, kto to rozładuje, a czytaliśmy wpisy, że powinniśmy pomagać domom dziecka, A przecież pomagaliśmy!. Oszczerstwa niezasadne. Że powinniśmy pomagać Palestynie. Albo, że powinniście, podkreślam – powinniście pomagać – braciom mniejszym, czyli zwierzętom. Przychodziliśmy tu, bo chcemy pomagać tak, jak uważaliśmy to za stosowne. Ktoś chce pomagać Palestynie? Niech pomagam jak każdemu. Chce pomagać zwierzętom? Super. Pomagaj! My nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim. W miejscu, w którym był punkt wydawania darów Stowarzyszenia „Dzięki Wam” powstanie sklep charytatywny bazyliki. W jego prowadzenie nadal będą się angażować wolontariusze stowarzyszenia. – Zbudowaliśmy fajny zespół i byłaby wielka szkoda, gdy nie można było skorzystać z ich umiejętności i doświadczenia – dodaje Adam Jaworski. – Już kiedyś rozmawialiśmy o tym ze księdzem Sławkiem Barem z bazyliki. Teraz powstanie tu sklep charytatywny. Cześć rzeczy będzie można otrzymać bezpłatnie, a część za odpłatnością, co ma nauczyć trochę szacunku do tego co biorę, a co kupuję oraz szacunku dla wolontariuszy. Szacunek dla wolontariuszy Bo – jak opowiada – sytuacje mieli różne. Potrzebujący potrafili agresywnie odnosić się do wolontariuszy. Bo muszą dostać pomoc przed Ukraińcami. Pytali, dlaczego nie ma dwóch kolejek. I dlaczego jedni i drudzy dostają to samo. Jedna z wolontariuszek dostała w twarz makaronem od pani, Polki, której zwróciliśmy uwagę na temat zachowania. – Przecież nie chodzi o to, żeby wolontariusze, którzy przychodzą tu pomagać, wychodzili z płaczem, bo zostali zrugani. Inną wolontariuszkę zbesztano za to, że jest Ukrainką. A był czas, że gdyby nie pomoc Ukrainek, to ten punkt nie miałby racji bytu – dodaje Adam Jaworski. – A najpiękniejsze jest to, że mamy grupę wolontariuszy, którzy przychodzą, bo kiedyś otrzymali od nas pomoc. A teraz chcą pomagać innym. Przecież wszystkie Ukrainki, które tu pomagają, najpierw same przychodziły tu po pomoc. Kredyt zaufania – Co będę robił po zamknięciu stowarzyszenia? Przez najbliższe pół roku będę siedział w papierach. Prowadzenie stowarzyszenia wymagało biurokracji. Zejdę z pierwszej linii i będę starał się wspierać bazylikę. Muszę odpocząć, pochodzić po lekarzach, zadbać o swoje zdrowie. Wspierać punkt bazyliki w naszym magazynie. Chociażbym bardzo chciał pomagać, to ja już nie daję rady. W życiu miałem różne doświadczenia, wiele tych pozytywnych, może dlatego wiem, że trzeba pomagać. Łatwiej zrozumieć mi ludzi dotkniętych jakąś tragedią, klęską. Cały czas byłem na obrotach, na pierwszej linii, cały czas myślenia, co stanie się, kiedy tej adrenaliny zabraknie? Są emocje. Stowarzyszeniu poświęciłem moje serce. Tym żyłem. Nigdy nie marzyłem, że otrzymam taki kredyt zaufania od ludzi, wolontariuszy, mediów. W ostatnim dniu wydawania darów przyjechali wszyscy wolontariusze, żeby pożegnać Adama Jaworskiego i podziękować mu za współpracę. – Niesamowite uczucie. Dostałem album ze zdjęciami z różnych akcji. Wzruszyłem się. https://bydgoszczinformuje.pl/adam-jaworski-pomagal-ludziom-przegral-z-hejtem-chociaz-bardzo-chce-pomagac-to-ja-juz-nie-daje-rady/ Pożegnanie stowarzyszenia Dzięki Wam / Fot. B.Witkowski / UMB
Rozmowa dnia 14.01.2025
14.01.2025 - TVP3 Bydgoszcz Bydgoska Bazylika uruchomiła sklep charytatywny. W miejscu w którym przez kilka lat działało Stowarzyszenie „Dzięki Wam" i wydawało dary pojawiła się kolejna inicjatywa, która wspierać będzie potrzebujących. O szczegółach nowego przedsięwzięcia opowie gość Rozmowy Dnia: Adam Jaworski, wcześniej stowarzyszenie „Dzięki Wam”, dzisiaj wolontariusz. https://bydgoszcz.tvp.pl/84519033/rozmowa-dnia-14012025 https://www.youtube.com/watch?v=mD9DxMq-PJ4
Z sercem na dłoni
22.12.2024 Polskie Radio Pik - „Dobro zostaje” – te słowa były na ustach wszystkich, którzy brali udział w pożegnalnym spotkaniu Stowarzyszenia „Dzięki Wam”. Bydgoska organizacja zamyka działalność i co dalej Przygotowaliśmy tez relację z finału akcji „Świąteczna paka dla hospicyjnego dzieciaka” Stowarzyszenia Sue Ryder. Do wysłuchania audycji zaprasza Elżbieta Rupniewska. https://www.radiopik.pl/public/118/560/118_173498738910.mp3 https://www.radiopik.pl/118,560,22-grudnia-2024
Kto im podciął skrzydła?
17.12.2024 Express Bydgoski - Komentarz koleżanki dziennikarki pod moim czerwcowym felietonem, gdy - podobnie jak wielu innych bydgoszczan - nie umiałam się pogodzić z decyzją Adama Jaworskiego ze Stowarzyszenia „Dzięki Wam”, który postanowił zakończyć swoją działalność społeczną. „Pomagał osobom starszym, schorowanym, nie patrząc na narodowość, pomagał przede wszystkim potrzebującym. Na jego stowarzyszenie powoli wylewał się jad..., potem coraz silniej i się przelało”. Wtedy, w czerwcu, tłumaczyliśmy, że przedsiębiorca, ale i zaprzysięgły społecznik ugiął się pod ciężarem hejtu, który spotkał go (i świetnych wolontariuszy wspierających go w tym dziele) za pomoc, na przykład Ukraińcom. Nie dał rady słuchać w czasie zabranym rodzinie i sobie, że komuś z teoretycznie potrzebujących rodaków nie podoba się rodzaj ofiarowanego makaronu czy dżemu. Ile można?... Ile? Przez siedem lat działalności „Dzięki Wam” udzielono pomocy około 70 000 (!!!) ludzi. Wyremontowano 35 mieszkań tym, którzy sami nie udźwignęliby przeciwieństw losu. Pomagano ubogim, ofiarom nawałnic, powodzi, wojny... Nazwali się „Dzięki Wam”, ale proszę sobie wyobrazić, co by się działo, gdyby pomoc niesiona dzięki ICH potrzebie serca się skończyła... Adam Jaworski latem zapowiadał stopniowe, do końca roku, wygaszanie swojego wsparcia. I w tych dniach mamy właśnie do czynienia z „ostatnimi razami”. Ostatnim wydawaniem darów, pożegnalnym spotkaniem przy torcie, aż wreszcie, na wielki finał, współorganizacją miejskiej Wigilii. I tu ostatni raz występujący w takim gronie, sami będą wsparciem dla innych wolontariuszy, skupionych wokół bydgoskiej bazyliki pw. św. Wincentego á Paulo i jego proboszcza, ks. Bara. To właśnie proboszcz poprowadzi już w styczniu sklepik socjalny przy Grunwaldzkiej, w miejscu, gdzie obecnie mieści się magazyn „Dzięki Wam”. Prowadzeniem stowarzyszenia - w nieco innej formule i miejscu - zajmie się zaś przyjaciel dotychczasowego szefa, Sebastian Szymanowski. Nie pozwólmy, by głupota i niewdzięczność podcięły i im skrzydła. https://expressbydgoski.pl/kto-im-podcial-skrzydla-komentuje-ewa-czarnowska-wozniak/ar/c1p2-27099917
Bydgoskie stowarzyszenie pomogło 70 tys. potrzebującym. Właśnie kończy działalność. "Doświadczyliśmy hejtu"
17.12.2024 Express Bydgoski - Stowarzyszenie "Dzięki Wam" jest jedną z najbardziej aktywnych organizacji pozarządowych w Bydgoszczy. Po latach działalności przestaje działać pod tym szyldem, a jego prezes odchodzi. Jest jednak nadzieja, że kapitał dobroci i ofiarności nie pójdzie na marne. - To wszystko dzięki wam, a nie mnie - zaznaczał Adam Jaworski, prezes Stowarzyszenia "Dzięki Wam" na uroczystości zamykającej działalność organizacji. Wolontariusze, działacze, sympatycy i darczyńcy stowarzyszenia, którzy przez ostatnich siedem lat działali na rzecz potrzebujących, spotkali się w Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu przy ulicy Gdańskiej 5. - Nigdy nie myślałem, że po naszą pomoc będzie przychodziło tylu ludzi. A kto z nas myślał jeszcze kilka lat temu, że zdarzy się tyle sytuacji, w których trzeba będzie ruszyć z pomocą: covid, nawałnica, powódź, wojna? Bardzo się cieszę z zaufania, jakie otrzymaliśmy. To dotyczy wolontariuszy, ale i darczyńców i przedstawicieli mediów - podkreśla Jaworski. Tony darów, 70 tys. obdarowanych Działacze przeprowadzili 36 remontów mieszkań u osób potrzebujących. Zresztą od takiej działalności grupa wolontariuszy, która później znalazła się w "Dzięki Wam", zaczynała. - Wiele remontów robiliśmy wspólnie z młodzieżą z bydgoskich szkół, co było też niezwykłym doświadczeniem. Pomogliśmy przy nawałnicy, przez półtora roku regularnie zawoziliśmy dary osobom, które zostały poszkodowane - Jaworski wspomina o kataklizmie, jaki nawiedził część województwa kujawsko-pomorskiego w 2017 roku. Do powodzian wyruszył z kolei zorganizowany wspólnie z bydgoską bazyliką i jej proboszczem ks. Sławomirem Barem konwój 32 samochodów z darami. Łącznie było to ponad sto ton żywności, ale i innych artykułów potrzebnych w sytuacji kryzysowej. Dary te, zresztą były zbierane w ponad 50 miejscach, nie tylko w Bydgoszczy, ale i poza miastem między innymi przez osoby, które ucierpiały wcześniej w pamiętnej nawałnicy. Przez punkt prowadzony w Bydgoszczy przez stowarzyszenie "Dzięki Wam" przewinęło się przez wszystkie lata działalności organizacji około 70 tys. ludzi. - Dominowały osoby z dziećmi i osoby starsze - mówi Jaworski. - Powiem, że kiedy patrzę na te cyfry, to aż nie chce mi się wierzyć w nie... Przewinął się tu ogrom wolontariuszy. Pomagali, wiadomo Polacy, ale i osoby z Ukrainy pomagały. Zresztą był czas, że gdyby nie pomoc uchodźców z Ukrainy, to nawet nie mielibyśmy jak wydawać tych wszystkich darów. Jaworski zaznacza, że organizacja mogła liczyć zarówno na pomoc prezydenta Rafała Bruskiego, jak i na dwóch kolejnych wojewodów kujawsko-pomorskich: Mikołaja Bogdanowicza i Michał Sztybla. - Dostaliśmy ogromny kredyt zaufania - mówi prezes "Dzięki Wam". Co dalej ze stowarzyszeniem? Stowarzyszenie zostanie przejęte przez przyjaciela Jaworskiego, Sebastiana Szymanowskiego. Przeniesie siedzibę i swoje działania oraz zmieni nieco działalność. Prezes organizacji mówi, że to dla niego wielka ulga: - On planował otworzyć fundację, ja myślałem o zamknięciu, więc jestem zadowolony, że nie muszę zamykać, on się cieszy, że nie musi brnąć teraz przez rejestrowanie, zatem obie strony są zadowolone. Dlaczego organizacja, która cieszy się takim zaufaniem i z której pomocy skorzystało tyle osób, kończy działalność? - Pomaganie jest trochę jak róża - mówi szef "Dzięki Wam". - Wolontariusze, to całe ich dzieło jest tym pięknym kwiatem, a niestety biurokracja, hejt, zmęczenie, roszczeniowość Polaków to są kolce tej róży. Tych kolców mieliśmy serdecznie dosyć. Hejt i roszczeniowość przelały czarę goryczy Decyzja o zakończeniu działalność stowarzyszenia w takiej formie dojrzewała, jak mówi Jaworski, już od pewnego czasu. W czerwcu, kiedy pytaliśmy o to, opowiadał: - Czarę goryczy przelał hejt, który spłynął na nas w maju br., gdy wysłaliśmy trzeci duży transport z pomocą humanitarną na Ukrainę. To było coś niewyobrażalnego. Uznałem wtedy, że czas pomyśleć o sobie i zadbać o swoje zdrowie. Wolontariusze chcą działać dalej. W miejscu, gdzie obecnie mieści się magazyn "Dzięki Wam", już w styczniu ma zacząć działać sklep socjalny. Jego prowadzeniem zajmie się wspomniany już ks. Bar z bydgoskiej Bazyliki pw. św. Wincentego á Paulo. Znajdą się tam produkty, które będzie można kupić na symboliczną kwotę. Punkt wydawania darów przy ul. Grunwaldzkiej 32 w siedzibie stowarzyszenia, odwiedziło wielu gości, wśród nich, m.in., Anna Clunes, ambasador Wielkiej Brytanii, biskup Krzysztof Włodarczyk, ordynariusz diecezji bydgoskiej, Radosław Kempiński, były wicewojewoda kujawsko-pomorski czy Dorota Glaza, dyrektor Biura Aktywności Społecznej Urzędu Miasta Bydgoszczy. Aktywność stowarzyszenia była zauważana i doceniana. Świadczą o tym liczne nagrody i wyróżnienia. Stowarzyszenie zostało, m.in. laureatem konkursu na najlepszą bydgoską inicjatywę partnerską 2018 i 2020 "Przechodzący przez rzekę". Otrzymało też w 2020 r. Nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w XIII edycji konkursu "Rodzynki z pozarządówki". Ponadto Adam Jaworski, prezes stowarzyszenia, został wyróżniony w konkursie Bydgoski Wolontariusz Roku 2023 w kategorii "Pomoc Uchodźcom z Ukrainy". https://expressbydgoski.pl/bydgoskie-stowarzyszenie-pomoglo-70-tys-potrzebujacym-wlasnie-konczy-dzialalnosc-doswiadczylismy-hejtu/ar/c1p2-27099167
Kto z nas przed kilku laty myślał, że będzie nawałnica, covid, powódź i wybuchnie wojna? Pożegnanie Adama Jaworskiego
17.12.2024 Bydgoszcz Informuje - W każdym, kto uczestniczył we wtorek (17 grudnia) w pożegnaniu Adama Jaworskiego, prezesa Stowarzyszenia „Dzięki Wam” była odrobina żalu. Człowiek, który tak wiele zrobił dla innych, uległ pod brzemieniem biurokracji, hejtu i postanowił wygasić swoją działalność. – Nigdy nie myślałem, że skala przedsięwzięcia będzie tak duża – wspominał we wtorek Adam Jaworski, prezes Stowarzyszenia „Dzięki Wam”. – Myślałem, że pomożemy przy jednym remoncie, pomożemy ludziom, którzy ucierpieli przy nawałnicach w 2017 roku i będzie koniec. Tymczasem remontujemy 36. mieszkanie. Nigdy też nie myślałem, że przez nasz punkt przejdzie tylu ludzi, ale kto z nas przed kilku laty myślał, że będzie covid, nawałnica, powódź i wybuchnie wojna? Cieszę się, że otrzymaliśmy tak wielkie zaufanie od darczyńców, wolontariuszy, mediów. Od wszystkich, którzy nas wspierali. Nigdy nie marzyłem o takim zaufaniu. – Wiele remontów przeprowadziliśmy z młodzieżą bydgoskich szkół – mówił Adam Jaworski. – Przez półtora roku zawoziliśmy dary w rejony, przez które przeszła nawałnica. Podczas powodzi zrobiliśmy zbiórkę darów razem z bazyliką oraz firmą z Osielska i ponad sto ton darów pojechało do powodzian. A do zbiórki dla powodzian dołączyły się osoby, które wcześniej ucierpiały w nawałnicy! Przez nasz punkt przewinęło się ponad siedemdziesiąt tysięcy ludzi! Wiele osób przychodziło po pomoc wielokrotnie. Kiedy patrzę na te liczby, to nie chce mi się do końca w to wierzyć. Także ogrom wolontariuszy, przede wszystkim z Ukrainy przewinął się przez nasz punkt. Był czas, że gdyby nie pomoc ludzi z Ukrainy, to nie mielibyśmy jak wydawać darów. – Wolontariat jest jak róża – dodaje Adam Jaworski. – Dzieło, które tworzymy jest pięknym kwiatem, ale biurokracja, hejt, zmęczenie, roszczeniowość Polaków to są kolce tej róży. I tych kolców mieliśmy już serdecznie dosyć. Od połowy stycznia w naszym punkcie działać będzie sklep charytatywny, to dzięki współpracy z księdzem Sławkiem Barem z bazyliki. A nasi wolontariusze będą nadal pomagać, ale już pod szyldem bazyliki. Adam Jaworski zapowiada, że teraz zajmie się rozliczeniem stowarzyszenia, które przejmie Sebastian Szymanowski. – On planował otworzyć fundację, ja myślałem o zamknięciu, dlatego cieszę się, że nie trzeba jej zamykać, a on nie musi przebrnąć przez rejestrowanie podmiotu – uśmiecha się Adam Jaworski. – Większość ludzi jest wdzięczna za pomoc, ale nie oszukujmy się, jedna osoba na sto potrafi napsuć krwi – przyznaje Adam Jaworski. – Do dalszej działalności zniechęciła nas biurokracja oraz bardzo mocny hejt, który wylał się na nas w maju po jednym z pozytywnych artykułów w lokalnej prasie za pomoc Ukrainie. Wtedy usłyszeliśmy, kim to nie jesteśmy, komu powinniśmy pomagać, itd. Nie jesteśmy w stanie pomóc całemu światu. Robiliśmy to, co potrafimy. Natomiast pretensje, że nie pomagamy domom dziecka – a pomagaliśmy, że nie pomagamy zwierzętom, Palestynie, itp.?! Jeśli ktoś chce pomagać – niech pomaga. My robiliśmy to, co uważamy za stosowne i jakoś to nam w miarę wychodziło. https://bydgoszczinformuje.pl/kto-z-nas-przed-kilku-laty-myslal-ze-bedzie-nawalnica-covid-powodz-i-wybuchnie-wojna-pozegnanie-adama-jaworskiego/ Pożegnanie stowarzyszenia Dzięki Wam / Fot. B.Witkowski / UMB
Rozmowa dnia TVP3 Bydgoszcz 12.12.2024
12.12.2024 - TVP3 Bydgoszcz - Stowarzyszenie Dzięki Wam kończy swoją działalność. Magazyn darów w styczniu zamieni się w Sklep Socjalny, który prowadzić będzie Bazylika Pomaga i Bydgoskie Stowarzyszenie Miłosierdzia. Porozmawiamy o trudnej pracy wolontariuszy, w tym hejcie, który spotyka pomagających. Gośćmi Katarzyny Ormanowskiej są: Adam Jaworski ze Stowarzyszenia Dzięki Wam oraz dr hab, Katarzyna Marszałek, prof. UKW, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. https://bydgoszcz.tvp.pl/83955956/rozmowa-dnia-12122024 https://youtu.be/wSAjay1mvVs?si=pAFzlOfAh3dDCUii
Wspólna sprawa TVP 3 Bydgoszcz 04.12.2024
https://bydgoszcz.tvp.pl/83820301/wspolna-sprawa-4122024
Radio Eska 18.10.2024
https://bydgoszcz.eska.pl/dzieci-z-kujawsko-pomorskiego-rysuja-kartki-dla-strazakow-maja-konkretny-powod-aa-mSVG-BnTn-W8jb.html?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=eskabydgoszcznews&utm_content=post-link
Radio Eska 23.09.2024
https://bydgoszcz.eska.pl/bydgoszczanie-pomagaja-powodzianom-ruszyla-zbiorka-gdzie-i-jakie-dary-przekazywac-20-09-aa-r5uN-LyMf-1Zm1.html
TVP3 Bydgoszcz 23.06.2024
https://bydgoszcz.tvp.pl/78781519/dzieki-wam-wygasza-dzialanie
Radio TOK FM 22.06.2024
Wypaleni, dobici hejtem i biurokracją. "Kiedyś koleżanka dostała w twarz paczką makaronu" https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189652,31081102,maja-dosc-hejtu-bydgoskie-stowarzyszenie-pomagajace-ukraincom.html
Gazeta Wyborcza 21.06.2024
https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,31079130,mroczna-strona-niesienia-pomocy-najbardziej-zdolowal-mnie.html
Radio PiK 20.06.2024
https://www.radiopik.pl/2,121096,pomoga-jeszcze-w-jednym-remoncie-i-koniec-stowar
Express Bydgoski 19.06.2024
https://expressbydgoski.pl/stowarzyszenie-dzieki-wam-w-bydgoszczy-powoli-zwija-zagle-dlaczego-przestanie-istniec/ar/c1-18614475
Express Bydgoski 19.06.2024
https://expressbydgoski.pl/stowarzyszenie-dzieki-wam-w-bydgoszczy-powoli-zwija-zagle-dlaczego-przestanie-istniec/ar/c1-18614475
Express Bydgoski 23.05.2024
https://expressbydgoski.pl/wolontariusze-dzieki-wam-wyruszyli-na-ukraine-z-kolejnym-duzym-transportem-darow/ar/c1-18550663
Express Bydgoski 23.04.2024
https://expressbydgoski.pl/apel-stowarzyszenia-dzieki-wam-w-bydgoszczy-wolontariusze-potrzebni-od-zaraz/ar/c1-18480665?utm_source=facebook.com&utm_medium=express_bydgoski&utm_content=bydgoszcz&utm_campaign=apel-stowarzyszenia-dzieki-wam-w-bydgoszczy-wolontariusze-potrzebni-od-zaraz
Express Bydgoski 10.03.2024
https://expressbydgoski.pl/bydgoski-bazar-w-btcw-mozna-bylo-tez-ofiarowac-rzeczy-dla-potrzebujacych-zobacz-zdjecia/ar/c1-18369671
Express Bydgoski 01.03.2024
https://expressbydgoski.pl/stowarzyszenie-dzieki-wam-w-bydgoszczy-ma-piec-lat-to-specjalisci-od-pomagania-zdjecia/ar/c1-18345083
Express Bydgoski 25.01.2024
https://expressbydgoski.pl/ogromne-kolejki-do-punktu-pomocowego-przy-ul-grunwaldzkiej-w-bydgoszczy-przybywa-potrzebujacych/ar/c1-18259163?utm_source=facebook.com&utm_medium=express_bydgoski&utm_content=bydgoszcz&utm_campaign=ogromne-kolejki-do-punktu-pomocowego-przy-ul-grunwaldzkiej-w-bydgoszczy-przybywa-potrzebujacych
Express Bydgoski 10.01.2024
https://expressbydgoski.pl/w-niedziele-juz-po-raz-trzeci-odbedzie-sie-bydgoski-bazar-organizatorzy-zapowiadaja-ponad-50-stoisk/ar/c1-18220969
TVP3 Bydgoszcz 03.12.2023
https://bydgoszcz.tvp.pl/74513077/mikolajkowy-zaprzeg-stowarzyszenia-dzieki-wam-rozwozi-paczki
Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki 30.11.2023
https://www.gov.pl/web/uw-kujawsko-pomorski/uroczyste-wreczenie-wyroznien-oraz-podsumowanie-wspolpracy-z-organizacjami-pozarzadowymi
Gazeta Wyborcza 27.11.2023
https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,30449122,mikolaje-dzieki-wam-szykuja-paczki-apeluja-wspomozmy-najbardziej.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Bydgoszcz_Wyborcza
Radio TOK FM 21.11.2023
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189652,30424872,kiedys-za-stowe-przynosilem-duza-torbe-darow-teraz-to-tylko.html
Radio TOK FM 21.11.2023
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189652,30424872,kiedys-za-stowe-przynosilem-duza-torbe-darow-teraz-to-tylko.html
Radio PiK 26.10.2023
https://www.radiopik.pl/2,114200,potega-dobroczynnosci-w-jednosci-spotkanie-filan
Radio PiK 26.10.2023
https://www.radiopik.pl/2,114200,potega-dobroczynnosci-w-jednosci-spotkanie-filan
Gazeta Pomorska 23.09.2023
Jubileuszowy remont
Telekurier 06.09.2023 - od 12 minuty
https://poznan.tvp.pl/72541253/06092023
TOKFM 06.09.2023
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189652,30157540,starsi-samotni-stoja-po-pomoc-od-rana-coraz-wiecej-osob.html
Radio TOKFM 20.08.2023
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189652,30089689,pieniadze-za-gre-w-szachy-wydadza-na-charytatywny-remont-ta.html
Gazeta Pomorska 18.08.2023
https://pomorska.pl/stowarzyszenie-dzieki-wam-remontuje-mieszkanie-5osobowej-rodziny-z-bydgoszczy-zobaczcie-zdjecia/ar/c1-17809681
TVP3 Bydgoszcz 17.08.2023
https://bydgoszcz.tvp.pl/72071245/stowarzyszenie-dzieki-wam-remontuje-kolejne-mieszkanie
TVP3 Bydgoszcz 17.08.2023
https://bydgoszcz.tvp.pl/72071286/stowarzyszenie-dzieki-wam-remontuje-kolejne-mieszkanie
Radio PiK 17.08.2023
https://www.radiopik.pl/2,112183,stowarzyszenie-dzieki-wam-znowu-w-akcji-remont-m
TVP3 Bydgoszcz 06.06.2023 od 15 minuty
https://bydgoszcz.tvp.pl/70371848/zblizenia-6062023-g-1830
Radio PiK 06.06.2023
https://www.radiopik.pl/2,110321,przyjechala-z-ukrainy-by-podziekowac-bydgoszczan
Radio PiK 28.04.2023
https://www.radiopik.pl/161,109286,radosc-z-szachow-dla-graczy-a-dla-rodziny-w-potr
TVP3 Bydgoszcz 27.02.2023
https://bydgoszcz.tvp.pl/66879478/wystawa-oczy-wojny-w-urzedzie-wojewodzkim-w-bydgoszczy?fbclid=IwAR0SGTgso20F90c7YJoR0G2wU5_S4Ms7PRkm1wYq-2vGtY9R7Es0EMnJGgE
Radio TOKFM 25.02.2023
https://miasta.tokfm.pl/miasta_tokfm/7,185061,29494734,do-dzis-pamietam-to-przerazenie-w-oczach-dziecka-rok-po-wybuchu.html?fbclid=IwAR3rPGCY6SJF9EAEd0Tkn7-TWUiz-QHf_5qmjY5FiBpYZQI1IHYqowkgB2s
Radio PiK 21.02.2023
audycja Historie słowem pisane - p. Żaneta Walentyn https://www.radiopik.pl/87,374,sasiedzi
Radio PiK 13.02.2023
Z sercem na dłoni - audycja p. Elżbiety Rupniewskiej https://www.radiopik.pl/118,467,13-marca-2023
TVP3 Bydgoszcz 31.01.2023
https://bydgoszcz.tvp.pl/65966529/wsparcie-psychologiczne-dla-uchodzcow
Onas.org.pl 27.12.2022
https://onas.org.pl/artykul/kazdy-moze-zostac-wolontariuszem-nie-musisz-nigdzie-sie-zapisywac-wystarczy-miec-serce-i-chciec?fbclid=IwAR0uPTXG-UNe_IF43Dynb5N1mQ2OLuWcjuMLNhXG4l9JBpzBx_d1ZDqQNTE
TVP3 Bydgoszcz 04.12.2022
https://bydgoszcz.tvp.pl/64908682/akcja-pomozmy-swietemu-mikolajowi
Radio Eska 29.11.2022
https://www.eska.pl/bydgoszcz/bydgoszcz-do-punktu-pomocy-uchodzcom-coraz-czesciej-zglaszaja-sie-tez-polacy-aa-o4ZC-cybR-xuPz.html
Gazeta Wyborcza 09.11.2022
https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,29124977,stowarzyszenie-dzieki-wam-prosi-o-pomoc-pomozcie-nam-pomagac.html
Express Bydgoski 09.06.2022
https://expressbydgoski.pl/przed-bydgoskimi-punktami-pomocowymi-dla-ukrainy-wciaz-ustawiaja-sie-kolejki-jakie-sa-potrzeby-zdjecia/ar/c1-16424837
TVP 3 Bydgoszcz 11.12.2021
https://bydgoszcz.tvp.pl/57407620/pan-zygmunt-i-lola-maja-odremontowane-lokum?fbclid=IwAR2sWNGR56VQi8FM6rxgy2VGnWg9qCSf4Rua3sXdk7G0E55OjOBdurlSqzk
Gazeta Wyborcza 06.12.2021
https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,27880145,mikolaje-dzieki-wam-wyruszyly-w-trase-przed-swietami-dotra.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Bydgoszcz_Wyborcza&fbclid=IwAR1YGvn12j5F_vtzSXhXfZP7KnNnVUQMpj9FUbIyYz312p_HZyzA53oSbM4
Tygodnik Bydgoski 05.12.2021
https://tygodnikbydgoski.pl/aktualnosci/mikolajowie-wyruszyli-w-trase-paczki-trafia-do-370-osob-z-regionu-zdjecia
Express Bydgoski 05.12.2021
https://expressbydgoski.pl/final-akcji-pomozmy-swietemu-mikolajowi-paczki-trafily-do-potrzebujacych-z-bydgoszczy-i-okolic-zdjecia/ar/c1-15934521
Tygodnik Bydgoski 30.05.2021
https://tygodnikbydgoski.pl/rozmowy/stowarzyszenie-dzieki-wam-nagroda-jest-usmiech-tych-ktorym-pomagamy-wywiad?fbclid=IwAR1UO-kAmXGWp7HK3jT3Q0cnDmO0jAhf0xItxlq_zugzpAZIM2F03JJZaok
Express Bydgoski 13.03.2021
https://expressbydgoski.pl/bydgoszcz-stowarzyszenie-dzieki-wam-ma-dwa-lata-to-specjalisci-od-budowania-dobra/ar/c1-15481336
Express Bydgoski
08.01.2021 https://expressbydgoski.pl/bydgoszcz-stowarzyszenie-dzieki-wam-z-pomoca-zolnierzy-wot-remontuje-lazienke-malzenstwu-seniorow-z-jarow/ar/c1-15379932
Tygodnik Bydgoski
08.01.2021 https://tygodnikbydgoski.pl/aktualnosci/demolka-w-lazience-rozpoczeta-to-pomoc-dla-cichego-bohatera?fbclid=IwAR0hOd9e4qqNrrfnKHvy_1Hdc2SN-OeSq7PMhCr-pWzDKKr4U0AZ9UsUuIg
TVP3 Bydgoszcz
07.01.2021 https://bydgoszcz.tvp.pl/51689595/wot-dzieki-wam-mieszkanie-remont
Radio PiK
07.01.2021 https://www.radiopik.pl/2,90285,pomagaja-schorowanemu-malzenstwu-starsi-ludzie-w
Radio Plus
07.01.2021 http://www.radioplus.pl/wiadomosci-lokalne-czytaj/143556/dzieki_nim_swiat_staje_sie_lepszy?fbclid=IwAR1ag3VhLmGDQeTc8BvayGgKmpzkUSoLGcodGuWuoNcBxsdDRqCjZtDIn84
Radio PiK 22.11.2020
https://www.radiopik.pl/2,89416,kazdy-moze-zostac-pomocnikiem-swietego-mikolaja-
Gazeta Lubuska 10.09.2020
https://plus.gazetalubuska.pl/dzien-dobroczynnosci-czy-latwo-pomagac-w-dzisiejszych-czasach/ar/c1-15156472
Przewodnik Katolicki 09.2020
https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2020/Przewodnik-Katolicki-36-2020/Spoleczenstwo/Buduja-dobro
POLICJA.PL 24.02.2020
https://www.policja.pl/pol/aktualnosci/185644,Dzielnicowy-osiedla-Okole-wspomaga-potrzebujaca-rodzine.html
Super Express 24.02.2020
https://www.se.pl/bydgoszcz/wielkie-serce-policjanta-adam-gralak-pomaga-w-remoncie-mieszkania-wielodzietnej-rodziny-zdjecia-aa-M23S-x6XD-frki.html
Tygodnik Przegląd 23.11.2019
https://www.tygodnikprzeglad.pl/pomaganie-maja-we-krwi/
PFRON 06.11.2019
https://www.pfron.org.pl/komunikaty-z-regionu/szczegoly-komunikatu/news/remontuja-domy-innym-szczegolnie-niepelnosprawnym/
Radio TOK FM 29.09.2019
https://audycje.tokfm.pl/podcast/81306,Adam-Jaworski-bydgoski-przedsiebiorca-o-wielkim-sercu
Polsat News 07.03.2019
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-03-07/mieszkanie-emerytki-z-bydgoszczy-zniszczyl-pozar-za-remont-zabrali-sie-uczniowie/